środa, 9 listopada 2011

12.11.2011DoSomeThing #6 !!!!

Photobucket

Przed nami kolejna, pierwsza po wakacjach odsłona eventu z cyklu DoSomeThing!

Nasz showcase będzie prezentacją tego co najświeższe w muzyce elektronicznej i klubowej A.D. 2011.

sound: bass, juke, ghetto, uk house, rap, techno, grime, massiv


line up:

ARMEDO (Bristol/Ghetto Pop)
Invent (LizzyPop / TVPC)
A'free (DST / CNS)

Hosted by:

FS Dan


12.11.2012
@ Cafe Miesna / Poznan
start: 22.00
tax: 5 pln

FACEBOOK

Media support:

NightScope (www.nightscope.pl)
Electroclash Polska (www.electroclash.pl)
WhopWhop (www.whopwhop.pl)

niedziela, 17 lipca 2011

Another DST weekend...

Kolejne odsłony DST za nami. Tydzień temu bawiliśmy w Opcji oraz w koszalińskiej Plastelinie. Dzięki i wielka piona dla wszystkich obecnych, a przede wszystkim dla występujących artystów: Sentel, Osses, Luca, Czarna Wołga. Linki do galerii na dole. Peace!



środa, 29 czerwca 2011

Plastelina Write Some Thing

Dzień po DoSomeThing #4 przenosimy się na miarę możliwości polskich dróg/kolei do Koszalina. W tym samym składzie, acz w nieco innych okolicznościach. Zapraszamy was do Plasteliny, gdzie będziecie mogli wylać z siebie dowolna treść w formie tekstu na wywieszone różnej maści powierzchnie przeznaczone do pisania. To wy stworzycie tą pracę. Zagramy w tym samym składzie czyt. Sentel, Invent, A'free. Link do eventu. Peace!


DoSomeThing #4 special edition + SENTEL, Czarna Wołga

W piątek 8 lipca w klubie Opcja kolejne DST Party. Tym razem będziemy gościć Krakowskie duo Sentel reprezentujące net label ConcreteCut. W części artystycznej powierzchnię najwyższego poziomu klubu zagospodaruje wystawa grafiki Czarnej Wołgi.  Zapoznajcie się z wydarzeniem via facebook. Nie może was tam zabraknąć!

 Czarna Wołga
Sentel


wtorek, 21 czerwca 2011

wtorek, 31 maja 2011

wildeckie House Party

Meldujemy, iż pierwsze House Party na Wildzie zdecydowanie należy do udanych. Ogromna przestrzeń mieszkaniowa, która sukcesywnie wypełniała się przez coraz to nowszych gości doskonale urzeczywistniła naszą wizję tego przedsięwzięcia. Dziękujemy wszystkim zaproszonym za przybycie. Słowa uznania dla włodarzy mieszkania, dzięki którym mogliśmy to zrobić oraz dla wszystkich grających tj. Dj Late, Mentalcut, Funkoff, Invent i A'free. Fotorelacje wykonał tradycyjnie Karol Wysmyk. 

DO NASTĘPNEGO RAZU 

POWPOWPOW!





Link do galerii -> DoSomeThing#3 WILDA

środa, 25 maja 2011

HouseParty vol. 1 lineup

Lineup jutrzejszej biby uzupełniają dodatkowo gościnne sety MentalCut'a i Funkoff'a.

Timetable:

21.30 Funkoff
22.00 A'free
23.00 Invent
00.00 Mentalcut
00:30 Late
2:00 Funkoff


wtorek, 24 maja 2011

DoSomeThing House Party vol. 1

DoSomeThing startuje z nowym cykl imprez - HouseParty. Kwintesencją projektu jest połączenie klasycznej imprezy klubowej z klimatem biforowych i afterowych posiadówek. Cała idea skupia się na stworzeniu swobodnej atmosfery w różnych przestrzeniach mieszkalnych, które na czas HouseParty zamienią się w kluby. Wszelkiego rodzaju płyny i strawę osoby zaproszone zapewniają sobie we własnym zakresie. Gwarantujemy dobre tańce i niczym nieskrępowany bauns. Z najciekawszych momentów zostanie złożony materiał video.


Event odbędzie się 27.5 w jednej z wildeckich kamienic. 



Za oprawę muzyczną odpowiadać będą:

DJ Late (KRK/MikstejpRadiofonia)

Invent (DST/Lizzy POP)

A'free (DST/CzekającNaSobotę)








poniedziałek, 23 maja 2011

Kilka słów o wernisażu w Centrali...

W miniony weekend ekipa DST gościła w koszalińskiej Centrali Artystycznej. Wernisaż fotografii Karola Wysmyka dopełniony setami Inventa i A'free spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Bardzo nam miło, chylimy czoła wszystkim gościom. Dzięki za wspaniałą atmosferę i tak dobry feedback! 


Po więcej zdjęć zapraszam do galerii na nasz fan page.

wtorek, 17 maja 2011

Red Bull Music Academy Radio

Od dziś przeglądając naszego bloga możecie odpalać Red Bull Music Academy Radio. Na pierwszy ogień Addison Groove -  reprezentant labelu należącego do Loefah - Swamp81.

Miłego odsłuchu!

CENTRALA

Cześć!

Dwie informacje:

20.05.2011 Kolejne wydarzenie sygnowane DST. Tym razem wernisaż i set. Zdjęcia bez koloru - Karol Wysmyk , muzyka : Michał Invent i Szymon A'free. Widzimy się w Centrali Artystycznej przy ul. Modrzejewskiej.

" Monochromatyczne fotografie o zróżnicowana tematyka w której przeważa reportaż i życie miejskie. Współczesny flaneryzm, dokumentujący codzienne życie mieszkańców miast, ma na celu ponowne odkrywanie tego co odkryte i zapomniane. Wzajemne interakcje między ludźmi a ich przestrzenią, albo zjawiska, które zanikają w trakcie szybkiego życia. Wrażenia zakodowane przez użytkowników miasta często nie reagują na zachodzące dookoła zmiany. Miasto pod wpływem swoich mieszkańców cały czas żyje, ewoluuje lub zamiera . To oni tworzą wrażenia, zjawiska, wzbogacają martwe mury.  Widzenie jest kreowaniem rzeczywistości, sposób interpretacji - nadawaniem mu sensów. Urzeczywistnieniem."





Druga sprawa to nasza strona na fejsbuku : http://www.facebook.com/pages/DoSomeThing/171108766279514 -> można się zapisywać w boxie obok.


DO ZOBACZENIA W CENTRALI !

wtorek, 5 kwietnia 2011

+

Małe post scriptum do zapowiedzi Launch Party w Bazie Wilda. Jako 6 DJ gościnnego seta zagra Funkoff (NaStareMilion/GrupaBiznes).


Zapraszamy!

sobota, 26 marca 2011

8.04.2011 BAZA WILDA DST Launch Party

Serdecznie zapraszamy na LAUNCH PARTY projektu DoSomeThing w BAZIE WILDA. 

© Justyna Wierzchowiecka (justynawierzchowiecka@gmail.com)

Startujemy!
Na początek cykl opowiadań "Przygód Kilka Mina Świrka". To barwnie i groteskowo przedstawione historie z życia, autobiografia alter ego autora. Czytelnik do końca nie wie, czy wierzyć tym historiom, ponieważ cały czas towarzyszy mu poczucie, że jest nabijany w butelkę, a wszystkie opowieści są zmyślone. Z drugiej jednak strony, Świrek w swojej prozie jest niezwykle przekonywujący, a bogactwo detali jeszcze bardziej dopełnia wrażenie autentyzmu. Podane w kieszonkowy sposób, do odbioru w Bazie! Poniżej dwa fragmenty:

"Podszedł do nas w przypływie refleksji i zaczął opowiadać o starych czasach i ludziach mieszkających nieopodal, po czym opowiedział nam historię swojego życia. Rozprawę swoją zaczął od słów: „wiecie chłopaki, kiedyś się skurwiłem i wstąpiłem do prostytucji”. Miał na myśli Milicję Obywatelską oczywiście. Był kryminalnym i zajmował się m.in. ściganiem przestępstw narkotykowych. Opowiedział nam o okolicznych melinach, ćpunach i o wytwórni heroiny w suterenie pobliskiej kamienicy, która miała być jego zdaniem jedną z pierwszych wykrytych w Polsce, już w latach 70-tych. Kiedyś wynosiłem śmieci, a w tym czasie sąsiad z kamienicy obok zaczął w narkotycznym transie wyrzucać wszystko ze swojego pokoju. 2 metry ode mnie spadł na ziemię odbiornik radiowy... Dobrze, że stanąłem w bezpiecznej odległości, bo chwile później wyleciał już... telewizor! Nie było mnie przy tej akcji, ale niedługo później ten sam typ usiadł na parapecie i zagroził, że chce się zabić i wyskoczy z okna. Przyjechała straż pożarna i policja. Skoczył z 2 piętra na trampolinę, więc nic mu się nie stało, z tym że pojechał prosto do Monaru. Skoro już piszę o skakaniu z okna to inny mój sąsiad z kamienicy obok spadł po pijaku z parapetu na 1szym piętrze na główkę. Normalnie przypierdolił głową o ziemię i przeżył. Ma „tylko” guza mózgu i nie chce się dać zoperować. Z resztą to jest właśnie najsławniejszy menel w mieście. Mój człowiek Leśmian przyznawał mu corocznie tytuł menela roku."

"W zeszłym roku pojechałem do Gdańska z chudym skurwielem Orłem, żeby pomelanżować w Sopocie i ogarnąć nagrywkę z naszym ziomeczkiem Ryśkiem. Rysiek trudnił się wówczas, że tak się wyrażę... stręczycielstwem. Był pimpem, ale my mówiliśmy na niego SUKTRENER. Jeździliśmy z nim całą noc po Gdańsku i woziliśmy jego "podopieczne" do klientów, którzy zamawiali je z ogłoszeń na stronie internetowej. Najczęściej robiliśmy kursy Gdańsk - Sopot. Jedna z tych dziewczyn trafiła na taką metę gdzieś na jakiejś hardkorowej dzielni na Wrzeszczu zdaje się, że jak podjechaliśmy pod tą obskurną, poniemiecką kamienicę to bała się wejść do środka. Miała wejść na metę i puścić strzałkę Ryśkowi czy jest spoko. Co godzinę przyjeżdżaliśmy pod kamienicę żeby ją odebrać stamtąd, ale klienci ciągle przedłużali czas i dopłacali jej żeby została. I tak jakoś wyszło, że siedziała na tej mecie 4 godziny, ale nikt nie chciał jej pukać, tylko panowie potrzebowali pani do towarzystwa. Typiara mówiła, że cały czas chcieli z nią tylko rozmawiać i kazali jej wąchać koks. No to siedziała tak z nimi i waliła coco loco. Po 4 godzinach dzwoni do Ryśka z płaczem, żeby ją stąd zabrał. Rysiek pyta: - co się stało? A ona na to: - Rysiek zabierz mnie stąd, oni wcale nie chcą się bzykać tylko każą mi wąchać koks ! - No to w czym problem ? A ona ryczy mu do telefonu i mówi mu: - RYSIEK ! JA JUŻ WIĘCEJ NIE MOGĘ, ODKURZACZ MI SIĘ ZAPCHAŁ ! ZABIERZ MNIE STĄD SZYBKO ! "...

Ponadto na pierwszym DoSomeThing proponujemy smakowitą śmietankę rodzimej sceny DJ-skiej.
Nad gramofonami staną:

BUSZKERS (JuNouMi)
INVENT (DoSomeThing/Lizzy Pop)
OSSES (King Of Disco)
Raq
A'free

ZAPRASZAMY! WSTĘP WOLNY!


Za plakat dziękujemy Justynie Wierzchowieckiej
Ponadto logo DST zaprojektował Kamil Sarnowski ze studia Kommunikat. Dziękujemy!











sobota, 12 marca 2011

DoSomeThing!

Intro:

Jest to projekt Michała Inventa Kujawskiego i Karola Wysmyka, którego celem jest wprowadzenie nowej jakości w środowisku kulturalnym Poznania. Intencją tego kolektywu jest stworzenie serii unikatowych eventów, jako alternatywy do typowych imprez klubowych, które odbywałyby się w różnych miejscach przestrzeni miejskiej. I tak, wedle założeń animatorów projekt ma scalać dźwięk ze sferą wizualną, poprzez organizację cyklicznych imprez muzycznych, którym towarzyszyć będą wernisaże oraz innego rodzaju prezentacje, takie jak na przykład graffiti jamy, live act’y czy też projekcje z dziedziny nowych mediów.

Ma to być jednocześnie próba syntezy różnych dziedzin jak i poznania nowych, które dzielą wspólne dążenia, mając przy tym możliwość swobodnej wymiany myśli oraz doświadczeń w niespotykanej dotąd atmosferze, którą zapewniać będą wyróżniający się DJ’e, producenci jak i zespoły muzyczne w tradycyjnym rozumieniu. Wydarzenie to ma kulminować w sobie wszelką kreatywną moc, ukazując niezwykle ciekawe zjawiska w środowisku artystycznym. Formuła projektu jest otwarta, nie ma narzucać sztywnych ram, które ograniczałyby tylko swobodę wypowiedzi.

Wszelkie propozycje na nasz.adres.mailowy@gmail.com


DST